| Autor |
Wiadomość |
| Mario |
 Wysłany: Sob 9:59, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Ale gaznik mam dobrze wyregulowany poniewaz przed remontem zapalał od pierwszego kopa i po remoncie tak samo potem był ustawiony zapłon zeby było lepiej i jest ustawiony jak najlepiej a zapalanie róznie jak rozgrzany silnik i go wyłacze i znowu go zapalic chce nieraz kilka razy trzeba kopac a czasem od pierwszego kopa jaka tomoze byc przyczyna:) |
|
 |
| Sebek |
| Wysłany: Pon 10:43, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Witam. Miałem podobny problem. Gdy simek był zimny odpalał na kopa ale gdy się nagrzał pozostawała seria silnych kopnięć w starter. Winą był źle wyregulowany gaźnik a teraz simek śiga. Pozdrawiam. |
|
|
| michall |
| Wysłany: Sob 14:39, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Jeśli masz dobrze wyregulowany gaźnik, to przyczyną może być jego nagrzewanie się. Uszczelka pomiędzy gaźnikiem a cylindrem powinna dobrze izolować termicznie te dwa elementy, inaczej gaźnik nagrzewał by się i mogły by być problemy. Takie jest moje zdanie. Ja nie miałem podobnych kłopotów, ale mam uszczelkę z gumy o grubości około 4 mm (właściwie to to nie jest zwykła guma - jest ona wzmocniona siatką w połowie grubości). Zauważ, że oryginalnie uszczelka składa się z 3 elementów - o czymś to świadczy. Ja bym to wziął pod uwagę. |
|
|
| Mario |
| Wysłany: Sob 14:00, 21 Lip 2007 Temat postu: zapalanie |
|
| jak jeżdze długo potem wyłanczam silnik i znowu chce zapalic to nie moge zapalic musze duzo kopac kopniaka i dopiero zapala sie jaka to jest przyczyna ,a bezyny jest duzo????? |
|
|