Autor Wiadomość
michall
PostWysłany: Sob 16:29, 17 Lis 2007    Temat postu:

Wydaje mi się, że przesadzasz trochę z tym czasem przed właściwym odpaleniem. Ja nie przekraczam powiedzmy 8 sekund ssania i uruchamiam od razu z włączonym zapłonem (S50 B2). Może po prostu w twoim przypadku zalewasz go zbyt mocno, szczególnie przez to kopanie bez zapłonu. Jeśli jeździsz na gazolinie, lub sporej domieszce gazoliny, możesz sprawdzić, czy sytuacja się nie poprawi, gdy po jeździe przed odstawieniem Simsona nie zakręcisz zaworu paliwa. Zawór nie powinien cieknąć, więc paliwa przez to nie ubędzie, a gaźnik będzie miał stały kontakt ze zbiornikiem. Gazolina jest dość lotna, tak wiec potrafi sprawić problemy, szczególnie, gdy silnik najpierw mocno się rozgrzeje, a później zupełnie wystygnie.
michal288
PostWysłany: Pią 17:00, 16 Lis 2007    Temat postu:

jest to oczywiscie simson s 50n
michal 2888
PostWysłany: Pią 16:56, 16 Lis 2007    Temat postu: nie chce mi zapalic jak jest zimny! ratujcie!

wstaje rano chce go zapalic właczam ssanie czekam około 15 sekund, kopne z odcieta iskra 2 razy potem z iskra i tak nic trzeba kopnać z 10-15, a jest swierzo po remoncie gaznik niby chodzi idealnie jak juz zapali cyka na wolnych obrotach i jak sie pocisnie na manetke to mozna jechac na jesnym kole, moze to wina kranika bo kupiłem nowy i ma ten filterek moze slabo benzyna dopływa!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group